Uczniowie Zespołu Szkół Budowlanych w Cieszynie na wycieczce w Łodzi, w ramach programu „Podróże Z klasą”
Naszą przygodę w Łodzi zaczęliśmy od ulicy Piotrkowskiej, zwanej potocznie „Pietryną”. 4,2 km, bo aż tyle mierzy ta ulica, to deptak i jedna z najdłuższych handlowych ulic Europy. To również jedno z dwóch najważniejszych miejsc spotkań, zakupów i spędzania czasu w setkach sklepów, restauracji i kawiarni. Ale to nie tylko powody, dla których odwiedziliśmy to miejsce. Można znaleźć tu zdobne pałace, XIX-wieczne kamienice, modernistyczne pawilony oraz postmodernistyczne bloki.
Na samym środku Piotrkowskiej znajduje się Pomnik Łodzian Przełomu Tysiącleci – unikatowy w skali europejskiej pomnik o szerokości 1,56 m i długości 340 m. Na "Pietrynie' spotkaliśmy również wybitnych łodzian — Juliana Tuwima, Artura Rubinsteina, Władysława Reymonta czy trzech wielkich twórców Łodzi Przemysłowej i królów polskiej bawełny — Izraela Poznańskiego, Karola Scheiblera i Henryka Grohmana, bez których nie istniałaby Łódź w obecnej formie.
Następnie udaliśmy się do Manufaktury, na której terenie pod koniec XIX wieku pracowała wielka fabryka, największa w kalisko-mazowieckim okręgu przemysłowym. Rewitalizowane zabytkowe obiekty pofabryczne to teraz powierzchnia 270 000 m2, na której znajdują się muzea, kino, teatr i ćwierć tysiąca butików i sklepów.
Pierwszy dzień zakończyliśmy wizytą na Księżym Młynie – powstałym w XIX wieku samowystarczalnym miastem obejmującym m.in. famuły, czyli domy robotnicze, ogromną, przypominającą zamek przędzalnię, magazyny, konsumy, czyli sklepy, szkołę, szpital a także bocznicę kolejową. Teraz Księży Młyn mieści m.in akademickie Centrum Designu oraz prestiżowe Lofty – apartamenty w zabytkowych pomieszczeniach starej fabryki Karola Schleibera.
Odwiedziliśmy również zlokalizowane w Białej Fabryce Muzeum Włókiennictwa, gdzie doświadczyliśmy pracy potężnych maszyn przędzalnianych i posłuchaliśmy historii Łodzi Przemysłowej.
Dzień drugi zwiedzania Łodzi okazał się pełen historii, zadumy, refleksji oraz doświadczenia okrucieństwa i tragedii zbrodni hitlerowskich na obszarze największego obozu pracy niewolniczej – łódzkiego getta. Rozpoczęliśmy od wizyty w Stacji Radegast, Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi. Stacja, która początkowo pełniła funkcję punktu przeładunkowego, stała się w krótkim czasie miejscem, z którego naziści wywozili wagony za wagonami towaru wyprodukowanego w getcie do III Rzeszy. Było to również miejsce, z którego wywożono ludność żydowską do obozów zagłady. Dziś budynek ten jest miejscem pamięci, elementem Pomnika Zagłady Litzmannstadt Getto, powstałym w 2004 r. oraz siedzibą oddziału Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.
Odwiedziliśmy również Muzeum Tradycji Niepodległościowych — Oddział Martyrologii Radogoszcz. W okresie II wojny światowej budynek dawnej fabryki Samuela Abbego służył jako męskie Rozszerzone Więzienie Policyjne dla mieszkańców Kraju Warty łamiących okupacyjne prawo niemieckie. Zobaczyliśmy i usiedliśmy w naturalnej wielkości makiecie tramwaju Lilpop, przy kawiarnianym stoliku i obejrzeliśmy gabloty zaaranżowane na witryny sklepowe z okresu okupacji. Zgromadzone przedmioty pokazywały, że ideologia i symbolika nazistowska próbowała wkroczyć w każdy element życia, włączając w to talerze, karafki czy elementy odzieży. Wycinki z gazet, zdjęcia i makieta oraz listy uwięzionych dzieci do ich rodziców są wstępem do najbardziej przejmującego fragmentu wystawy. W trzeciej sali zobaczyliśmy zrekonstruowaną więzienną celę, prycze, izbę lekarską i sylwetki oprawców. Była również mapa przedstawiająca pochodzenie osadzonych więźniów oraz możliwość odsłuchania wspomnień tych niewielu, którzy przeżyli noc z 17 na 18 stycznia 1945, gdzie więzienie było niemym świadkiem masakry tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej. W ludobójstwie zginęło ponad 1500 osób.
Następnym punktem zwiedzania było łódzkie Orientarium, gdzie spędziliśmy ostatnie godziny wizyty w Łodzi. Zobaczyliśmy tam zwierzęta, które znalazły tam schronienie i zobaczyliśmy pokaz zwinności podczas karmienia licznych mieszkańców łódzkiego zoo. Wpadliśmy z odwiedzinami do największego słonia indyjskiego w Europie, Aleksandra, odbyliśmy również podwodny spacer największym w Polsce tunelem podwodnym, podziwiając rekiny brodate i żarłacze rafowe czarnopłetwe.
Nasza podróż do Łodzi, dofinansowana z programu „Podróże z klasą” Ministerstwa Edukacji Narodowej, nie tylko dała nam możliwość poznania bliżej Łodzi jako miasta turystycznego, ale również odkrycia większej wrażliwości na zabytki polskiej kultury i dziedzictwa narodowego oraz wędrówki w głąb duszy. Wycieczka została zorganizowana przez nauczycieli ZSB — Panią Lucynę Staniek, Panią Ewę Kozaka i Pana Karola Grotowskiego, będących również opiekunami naszych uczniów. Stosowny wniosek został przedłożony do Ministerstwa Edukacji Narodowej za pośrednictwem Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego w Cieszynie. Na realizację przedsięwzięcia pozyskano środki w wysokości 18 250 zł.